Postanowilismy,że zajęcia wtorkowe(07.05) odbędą się w plenerze. Ponieważ jest czas kwitnienia rzepaków, wybralismy się za Elbląg, na pola. I wtedy się zaczęło...Stonka ludzka rzuciła się fotografowac co się dało-rzepaki, współplenerowców, zająca, liście,drzewa, wiedźmę na biopaliwo. Jednym słowem-zbiorowe ADHD. Generalnie, ciekawsze od tych rzepaków okazało się portretowanie :). Następnym razem zabieramy modelki. Jeśli znajdziemy chętne dziewczyny ;). W każdym razie-plener, to jest to, co króliczki lubią najbardziej. A znaleźć sie wśród ludzi,którzy mają podobne odchylenia-bezcenne :) :) :)